Nadzienie:
5 łyżek masła orzechowego
10 łyżek gotowej masy makowej
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, rozwałkować, nadając mu kształt prostokąta. Smarować najpierw masłem, później masą makową. Zwijać i kroić krążki. Ponownie odstawić do wyrośnięcia. Piec w temperaturze 180 stopni przez 17-18 minut.
Solidnie makiem i masłem nadziane, mmmhhmm, takie lubię :) Dziękuję za udział we wspólnym pieczeniu i zapraszam również w kolejnych tygodniach. Przypominam się tylko o podlinkowanie pozostałych uczestników akcji w poście z przepisem. Uściski :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Usuńulubione mojego meza:)
OdpowiedzUsuńMój też lubi :)
UsuńBardzo apetyczne bułeczki:) Takie właśnie lubię :)
OdpowiedzUsuńLubie takie bardzo makowe buły, no uwielbiam po prostu. Zapraszam do siebie na ciasteczka juz nie długo wpadną na bloga i dzięki za wspólna akcję ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi drożdżówkami, uwielbiam. Dzięki za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńmniam! też właśnie "chodzą za mną" domowe drożdżówki, muszę upiec podobne:) dziękuję za wspólne pieczenie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDomowe najlepsze :)
UsuńPycha!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię drożdżówki i z chęcią bym spróbowała Twoich. Dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńU nas też często drożdżówki z różnym nadzieniem :)
UsuńOch jak smacznie :)
OdpowiedzUsuń