Składniki:
150 g wędzonego boczku w plastrach
6 jajek,
odrobina żółtego sera,
łyżeczka suszonej bazylii
pieprz ziołowy firmy
sól
Plastrami boczku wyłożyć formę na muffinki. Do każdej wbić 1 jajko, posypać odrobiną żółtego sera, oprószyć bazylią, solą i pieprzem. Zapiekać około 10-12 minut do momentu ścięcia jajek.pieprz ziołowy firmy
sól
Mężowi smakowały :)
mojemu mezowi pewnie tez by odpowiadały takie muffinki :)
OdpowiedzUsuńniby tak samo a jednak inaczej :) i jak smakowicie!
OdpowiedzUsuńMałgoś, przyznasz, że to w sumie szybkie śniadanie :)
pozdrawiam cieplutko :*
Wyglądają apetycznie! Ja ostatnio do ziemniaczków i szpinaku usmażyłam jajca na plastrach rolady boczkowej- wyglądało bardzo podobnie, ale zdjęć niestety zrobić nie zdążyłam, bo zniknęły błyskawicznie ;)
OdpowiedzUsuńmmm, wyglądają na bardzo smaczne, chętnie wypróbuję przepis
OdpowiedzUsuńchętnie bym się nimi poczęstowała :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że mąż polubi nagle muffinki:)
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie ;) sama bym takie wszamała :)
OdpowiedzUsuńrównież bym je wcinała ;)
OdpowiedzUsuńpyszne muszą być, ja jedynie boczek na szynkę bym zamieniła, bo oboje za nim nie przepadamy chyba że jest mega chudy:P
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i apetyczne
OdpowiedzUsuńSuper napisane. Musze tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuń