Dzisiaj przedstawiam wspomnienie z mojego dzieciństwa - kotleciki z mortadeli :)
40 dag mortadeli
2 jajka
1 łyżeczka przyprawy do kurczaka
bułka tarta do obtoczenia
olej do smażenia
Mortadelę pokroiłam na plastry o grubości ok. 0,7 cm. Wybiłam i rozbełtałam jajka, dodałam do nich przyprawę. W masie jajecznej i bułce tartej obtoczyłam plastry mortadeli. Smażyłam po 1 minucie na każda stronę. Podałam z makaronem.
Jestem ciekawa jakie Wy macie wspomnienia kulinarne z dzieciństwa :)
projekt denko czyli staram sie zuzywac do konca to co mam w domu z kosmetykow zanim kupię nowy.
OdpowiedzUsuńMortadele bardzo lubie:)
Ciekawy projekt :)
Usuńchwalę się tym co zuzylam a potem puste opakowania idą do kosza:) to mnie mobilizuje zeby nie kupowac nowych kosmetykow pod wplywem chwili. Np trzeciego szamponu do wlosow itd:)
UsuńCiekawy i godny polecenia pomysł. Może też w to wejdę :)
UsuńLubię takie kotleciki, robię w nich kieszonki i wkładam ser przed panierowaniem :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, następnym razem wypróbuję z serem :)
UsuńProsto i smacznie :)
OdpowiedzUsuńO jak pomysłowo podane ;D
OdpowiedzUsuńPomysł córki :)
UsuńPiękna panienka :)
OdpowiedzUsuń